Podzielmy to na dwa etapy:
1. Weryfikacja auta po ogłoszeniu, sprawdzenie nr VIN
Oczywiście czytamy dokładnie opis oferowanego do sprzedaży auta. Szczegółowo przeglądamy zdjęcia, najlepiej w powiększeniu i w dobrej jakości. Jeśli sprzedaje komis lub pośrednik to warto wyświetlić wszystkie jego ogłoszenia. A może tekst we wszystkich ofertach jest taki sam?
Jeśli sprzedaje osoba prywatna to warto nr telefonu skopiować do przeglądarki. Może są też inne auta sprzedawane przez tą osobę, a może sprzedający prowadzi firmę. Nie wyciągajmy pochopnych wniosków, ale warto wiedzieć od kogo zamierzamy kupić auto.
W ogłoszeniach przeważnie znajdziemy nr VIN. Można oczywiście sprawdzić raport VIN i przynajmniej wstępne poznać historię auta. Pamiętajmy również, że w raportach VIN zdarzają się pomyłki. Oczywiście nie wszystkie szkody blacharskie czy serwisy mechanicznie będą odnotowane, ale może coś ciekawego uda się znaleźć.
2. Weryfikacja techniczna auta.
Możemy sprawdzić auto osobiście kierując się kilkoma radami zawartymi poniżej. Najważniejsze aby nie ulegać emocjom. Zarówno tym pozytywnym jak i negatywnym. Pamiętajmy że oglądamy auto używane, więc nie nowe i z definicji będzie ono posiadało wady. Mniejsze lub większe, ale zawsze wady. Należy rozsądnie ocenić czy stan auta jest adekwatny do jego ceny.
Podczas oględzin oczywiście dokładnie oglądamy całe auto, warto się przejechać, przymierzyć czy pozycja za kierownicą jest odpowiednia. To takie oczywiste, a z doświadczenia wiem że nie jest zawsze praktykowane.
Jak już emocje opadną i możemy na auto spojrzeć merytorycznie to wiele rzeczy można sprawdzić nawet bez wiedzy specjalistycznej.
Lakier: możemy zmierzyć auto miernikiem grubości lakieru. Generalna zasada mówi że warstwa lakieru powinna być podobnej grubości na całym aucie. Jednak jest to bardziej skomplikowane i bywają wyjątki. Jeśli pomiary poszczególnych elementów znacznie się różnią warto zasięgnąć opinii osoby która potrafi wyciągnąć wnioski z tych pomiarów.
Szyby: Większość szyb samochodowych jest datowana. Rok produkcji na szybie powinien odpowiadać dacie produkcji auta lub szyby powinny być rok starsze. Młodszy rocznik szyb świadczy o ich wymianie.
Lampy: zasada podobna do szyb.
Opony: Oceniamy wysokość bieżnika, stan opon oraz datę produkcji. Np. 3219 oznacza oponę wyprodukowaną w 32 tygodniu 2019r. Warto zapytać też sprzedającego o dodatkowe opony letnie / zimowe.
Jazda próbna: czy auto ściąga gdy nie trzymamy kierownicy? Czy podczas hamowania czuć wibracje? Czy na wyboistej drodze coś stuka w zawieszeniu? Jak auto przyspiesza?
Silnik, skrzynia biegów: Jak odpala? Jak pracuje na biegu jałowym oraz podczas jazdy? Czy nie świeci się „check engine”? A może widać jakieś wycieki oleju? Pierwsze oględziny możemy przeprowadzić sami.